Test Weterin DJ

Amy · Gość

Weterin przyszła na ową polankę, gdyż miała tutaj zdawać test na DJ. Test miała przeprowadzać jej Qynitia, gdyż ona była pierwszą Raperką w krainie. "Fajnie będzie mieć koleżankę raperkę" pomyślała sobie Saah. Przysiadła w oczekiwaniu na egzaminatorkę.

Qyntia · Gość

Kto by pomyślał, że Qyntia będzie przeprowadzać komuś test? A jednak! Właśnie w tej chwili, owa raperka zaczęła wchodzić na Plac Lodowej Róży. Od razu dostrzegła Weterin. Jak najszybciej do niej podeszła...
- Jak już zapewne wiesz, jestem Qyntia i to ja będę przeprowadzać ci test. Na początek przedstaw się. - powiedziała, 'zamiatając' padający śnieg, ogonem. Nie lubiła takiej pogody, no ale skoro tu zawsze padało, nie miała wyjścia...

Amy · Gość

Weterin też nie przepadała za taką pogodą.
- Więc jestem Weterin. Mów mi Wete lub Wet. Przyda Ci się to przezwisko jak będę już DJ jeśli w ogóle nim będę. Będziemy miały podobną pracę.-powiedziała złośliwie.-I nie obraź się jeśli Cię urażę...Bo ja jestem wredna i złośliwa z natury, więc... strzeż się- powiedziała tajemniczo.-A jak ja mam Ci mówić? Qyn? Qynts?Jak?-zapytała, wcale nie powiedziała tego jak inne wilki by odpowiadały na takim teście. Złośliwie, tak jakby jej to zwisało, ale wcale tak nie było.

Qyntia · Gość

- Mów mi po prostu Qyntia! - powiedziała, zmierzając waderę wzrokiem. Była ona w błędzie - poważnym błędzie. To ona była prawdziwie wredna i wcale nie miała zamiaru dawać jej prostych pytań. DJ'em powinien zostać ktoś godny tej rangi. Ktoś kto praktycznie bezbłędnie odpowie na wszystkie pytania...
- Dlaczego zdecydowałaś się akurat na tą rangę? - zapytała, zaczynając powoli okrążać wilczycę.

Amy · Gość

-Bo lubię muzykę? Tu chyba tak jest! - powiedziała z dziwną miną."Tradycyjne pytanie"-pomyślała. Była na nie przygotowana.-No po prostu kocham muzykę, bawić się dźwiękami, noi imprezki!!!-krzyknęła i zaczęła gapić się w oczy wadery. Weterin była już znudzona testami. Chciała by ten test był orginalny, jedyny w swoim rodzaju, ale słysząc pierwsze pytanie totalnie się załamała. "Zapowiada się na nuuuudne spotkanie"pomyślała i w tym momencie ciężko westchnęła.

Qyntia · Gość

- Rety, ja też lubię muzykę i wcale nie dlatego zostałam raperką. Rap towarzyszył mi praktycznie od zawsze! Jeśli chcesz zdać ten test to popracuj nad swoimi odpowiedziami! Znam wilczycę która też kocha muzykę, a została artystką, bo to też ma jakiś związek z jej hobby. Nie ma żadnego innego powodu dla którego chcesz dostać tą rangę? - zapytała. Jeśli w dalszym ciągu będzie otrzymywać takie odpowiedzi to oblanie testu ma jak w banku!

Amy · Gość

-Tiaaaa... Może racja, że ta odpowiedź Cię nie zadowoliła. Mp3 ukradłam pewnemu człowiekowi. Polubiłam muzykę, ciągle podśpiewywałam sobie fajne kawałki. Hip-Hop, Rap, Metal, Pop i takie tam... Słuchawki miałam w uszach ciągle! Potem zaczęłam sama tworzyć. Na mp3 był jakiś program, że tworzyło się własne bity i stworzy łam parę piosenek. Lubie muzykę, kocham wręcz.- powiedziała, ale tonu nie zmieniła. Był taki jaki ma zbuntowana nastolatka, choć wadera była już dorosła, co widać było.- I sorry za ten ton..No teggoooł, bo ja już tak mam...Heh-westchnęła ciężko i machnęła lekko łbem, aby otrzepać się ze śniegu i odgarnąć 'włosy' z 'twarzy'. Oko błysnęło, a ona uśmiechnęła się.-Sorry, uśmiech jest szczery, ale wygląda na podróbę...Tyle razy to słyszałam-powtórzyła się... Uśmiech wyglądał ma szyderczy, ale ona robiła tak, bo myślała o tym, że może będzie DJ'ką.

Qyntia · Gość

- No dobrze, tą odpowiedź ci zaliczę. Powiedz teraz dlaczego chcesz być akurat DJ'em? Dlaczego nie raperem? - zapytała, spoglądając na waderę. Fakt - te pytania nie były za oryginalne. Ale bez nich cały test byłby niczym.

Amy · Gość

-Raper zajmuje się głowinie Rapem, a DJ zapodaje music, nie? DJ bawi się w remix'owanie, mieszanie, itd... Raper to według mnie śpiewak. Znaczy nie zrozum mnie źle, taki artysta, który śpiewa Rap, a DJ lubi każdą muzykę, nawet klasyczną, ale jeśli mu się nie spodoba może ją w odpowiedni sposób zamienić czyli zremixować.-powiedziała swoim tradycyjnym dla siebie głosem. Spojrzała na towarzyszkę. Oko znowu błysnęło. "Heh..Ta Qyntia wydaje się w moim typie"pomyślała zadowolona, ale nie dała tego po sobie poznać.

Qyntia · Gość

- No dobrze. A masz jakieś doświadczenie w tej sprawie? No nie wiem... Np. pisałaś własne teksty, czy też przyglądałaś się innym DJ'om? - zapytała. Ona także zaczęła lubić Weterin. Miały podobne charaktery, a Qyntia od zawsze szukała kogoś w jej typie.

Amy · Gość

-Taaaaaaaa...Jasne, że mam, gdybym nie miała to bym nawet nie przychodziła! Widziałam już parę DJ w watasze lodu. Watahy już nie ma. Teksty? Ja tworzyłam całe piosenki, teksty muzykę, dodatki itp.-powiedziała. Nie kłamała. Kochała muzykę, więc chciała być DJ. Imprezy-takie życie jej w głowie. Czekała na kolejne pytania od Raperki...

Qyntia · Gość

- A co byś robiła w takiej sytuacji - jest zorganizowana impreza w krainie. Załóżmy, że miałam przeprowadzić ją ja. I kilka godzin przed imprą, okazuje się, że nie mogę jej prowadzić ponieważ stało się coś ważnego... Dowiadujesz się o tym i nie dość, że masz w tym czasie inne plany to w ogóle nie znasz przebiegu imprezy. Co robisz? - zapytała, z chytrym uśmieszkiem. Teraz zaczynały się trudniejsze pytania...

Amy · Gość

-Zmieniłabym plany, ale podejrzewam, że jeśli byłaby impra, a ty miałabyś ją prowadzić to i tak ja bym tam była. No, żeby się pobawić. Hmmmm...Improwizowałabym, najpierw puściłabym jakieś tam kawałki, a w czasie gdy one by leciały wymyśliłabym coś. Na pewno dopilnowałabym żeby wszyscy dobrze się bawili. Musi być wyskokowo! Jeah!!!-powiedziała tak samo chytrze ja jej egzaminatorka. Uśmiechnęła się lekko.

Qyntia · Gość

- No ale załóżmy, że na tej imprezie miało być coś konkretnego o czym wszyscy wiedzieli. A ty np. nie masz pojęcia jak to zorganizować. Co zrobisz? - zapytała. Chciała utrudnić trochę odpowiedzi... I było to całkiem fajne :3

Amy · Gość

-Zrobiłabym to po swojemu. Znaczy popytałabym innych co na ten moment by chcieli i połączyłabym to w jakąś logiczną całość. No, a jeśli ... Hmmm, tak, ale o jaki moment chodzi? Może dam przykład: Niespodzianka dla jakiejś wadery z okazji urodzin... Wtedy byłaby jej ulubiona piosenka zremixowana ze sto lat, czy coś w tym stylu, no rozumiesz do czego zmierzam, nie?-zapytała dziwnym tonem. Cicho westchenęła.