Test Nadine na szamana

Gość

Wilczyca przybiegła na plac lodowej róży. Zdyszana usiadła. Spojrzała ku niebu- płatki śniegu przykryły jej puszystą sierść. -Dziwne miejsce- Pomyślała. -Wszędzie zawitała już wiosna, a tu? Tu jest tak zimno. -Była troszkę zaniepokojona testem co było niecodzienne, bo Nadine zawsze była opanowana, niezależnie od sytuacji. Do tego śnieg potęgował jej zaniepokojenie.

Violette · Gość

Beta wkroczyła na Plac Lodowej Róży. Zauważyła waderę. Podeszła do niej - Witaj. Mam na imię Beta i jestem twoim egzaminatorem - Usiadła i owinęła swoje łapki ogonem - Najpierw się przedstaw a potem powiesz mi na co chcesz zdawać - uśmiechnęła się do Nadine.

Gość

-Hej -Powiedziała. Ucieszyła się, że jej egzaminatorka przybyła. -Nazywam się Nadine, bardzo chciałabym zostać szamanem, wiem, że w mojej watasze jest już jeden szaman, ale czuję, że to moje przeznaczenie, dlatego właśnie to chcę zdawać. -Odwzajemniła uśmiech do Bety. Już nie była zaniepokojona.

Violette · Gość

- Dobrze. To zaczynamy - Beta zaczęła falować swoim ogonem. Bardzo to lubiła robić ponieważ poprawiało jej się swoje samopoczucie -
- Czy kiedykolwiek uczyłaś się szamańskich umiejętności?

Gość

-Tak. Moja matka była szamanką. Wprowadziła mnie w tajemniki czarowania z ziółek- podarowała mi księgę, którą mam do dziś. Często do niej zaglądam dzięki czemu posiadam sporą wiedzę na temat zielarstwa. Matka nauczyła mnie również ogólnych zasad dotyczących rozmów z duchami. -Była zadowolona ze swojej odpowiedzi. Chciała zrobić jak najlepsze wrażenie i chyba jej się udało. Dalej siedziała spokojnie i czekała na kolejne pytania.

Violette · Gość

- mm... dobrze, a powiedz mi do czego byś wykorzystywała czary szamańskie? - Wilczyca nie przestawała machać kitą. Na jej futro spadały maleńkie kawałki śniegu przez co się roztapiał i śerść stawała się wilgotna. Wadera wstała po czym otrzepała się i zaraz usiadła.

Gość

-Na pewno wykorzystywałabym je z rozwagą. Tylko do ważnych spraw, np. do uleczania dusz lub przy ślubach, aby umocnić czarami węzeł małżeński- ową miksturę sporządza się właśnie z kolców lodowych róż. -Nadine spojrzała na zamarznięte róże. Śnieg przestał jej przeszkadzać.

Violette · Gość

Beta spojrzała w górę a następnie znów skierowała wzrok na waderę -
- Ok. Jakie są najważniejsze cechy szamana i dlaczego takie? - Wilczyca wpatrywała się uważnie w Nadine. Nie wiedziała czemu to robi, no ale po prostu Beta wgapiała się w każdą rzecz jaką spotykała przed swoimi oczami.

Gość

-Według mnie najważniejsze cechy szamana to cierpliwość i empatia. Cierpliwość- często różne mikstury wymagają czasu, by były w pełni gotowe. Empatia- umiejętność wczuwania się pomaga w odczytaniu poprawnie gwiazd oraz w interpretacji snów.

Violette · Gość

- Tak. Tylko nie zapomnij jeszcze, że szamanami zostają też mądre wilki. -
- ale to już szczegół - Beta szykowała sobie następne pytanie mówiąc do wadery -
- Co według ciebie jest ważną rzeczą dla szamana? - Beta przestała gnębić wilczycę swoim wzrokiem i spojrzała w bok na te róże, o których mówiła jej Nadine.

Gość

-Ważną rzeczą dla szamana jest przede wszystkim uczciwość i lojalność wobec swojej watahy. Szaman musi kierować się zasadami honoru, musi też być odpowiedzialny. -Odpowiedziała patrząc się na swój puchaty ogon.

Violette · Gość

Wilczyca nie przestawała falować ogonem. Patrzała lekko uśmiechając się do wadery -
- czy uczciwy i lojalny... ale ok. -
- dobrze. A za co konkretnie powinien być odpowiedzialny szaman? - Beta spojrzała w górę. Małe okruszki śniegu padały na jej pysk.

Gość

-...uczciwy wobec swojej watahy jak najbardziej. Dla innych, może już niekoniecznie. -Chciała również lekko się uśmiechnąć, jednak coś ją powstrzymywało. -Za co konkretnie jest odpowiedzialny? Za czarowanie, udzielanie ślubów, interpretację snów. Powinien też być odpowiedzialny za inne obowiązki przydzielone przez alfę. -Waderę ciekawiło jak długo potrwa jeszcze test.

Violette · Gość

Według wadery Nadine doskonale nadawała się na szamana lecz bez testu nie mogła jej przydzielić tej rangi - A jaką ogólnie funkcję pełni szaman w stadzie? - No cóż. Becie tylko nakazano czekać na odpowiedź wilczycy.

Gość

-Szaman nie jest zbyt ważny w hierarchii, aczkolwiek jego zdanie też się liczy. Nie powinien się mieszać w zadania Alfy czy Bety, ma on swoje własne obowiązki, jednak może zostać poproszony o radę. -Wilczyca wstała rozprostować trochę kości. Otrzepała się dokładnie ze śniegu, po czym ponownie usiadła.