Forum www.wilki1412.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Test Daisy na stylistkę
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wilki1412.fora.pl Strona Główna -> Polana Rosy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 11:34, 02 Maj 2011    Temat postu: Test Daisy na stylistkę

Daisy weszła na wodną polanę w celu przejścia testu. Była tu już gdy miała test na Nauczycielkę. Usiadła wygodnie. Wiedziała dokładnie co jest teraz na topie ponieważ czyta najlepszą gazetę - Paper Wolf. Ma nadzieję pomagać wilkom i wilczycom w zdobyciu wyglądu na który płeć przeciwna będzie mówić tylko ,,MmM...''. Uwielbiała dzieci ale mało ich jest na razie w krainie. I nikt się do niej nie zgłasza. Daisy przypominając sobie to wszystko co wie, owinęła ogonem swoje różowe ciało.
Powrót do góry
Wenlick
Gość





PostWysłany: Pon 11:42, 02 Maj 2011    Temat postu:

Wenlick majestatycznie wszedł na Polanę.
-Cześć Daisy, Wenlick jestem-przedstawił się z uśmiechem. On także przysiadł na przeciwko wadery, uśmiechnął się ponownie po czym pomyślał jak przeprowadzić test.
-Czemu ta ranga? Mogłaś być równie dobrze Redaktorem Gazetki i pomagać Crystal pisać w dziale "Moda i uroda". Czemu stylistka?-zapytał się. Trzeci test, który przeprowadzał, już mniejsza fascynacją, ale jednak...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 12:31, 02 Maj 2011    Temat postu:

- Witam. Odpowiem na pytanie: To proste! Nie chcę pisać w gazecie i żeby każdy czytał coś, i nie wiedział kto dokładnie jest tego autorem. I jeszcze - chciałabym pomagać innym ,,na żywo'' w dobrym ubieraniu się itp. - powiedziała Daisy z przejęciem. Takie było jej skromne zdanie.
Powrót do góry
Wenlick
Gość





PostWysłany: Pon 12:43, 02 Maj 2011    Temat postu:

-Dobrze. A więc jakie ostatnio są trendy?-zapytał się. Może samca nie powinny interesować takie rzeczy, ale zerknął gdy czytał Paper Wolf-to chyba ni dziwnego. Patrzył się na Nauczycielkę, która być może niedługo będzie Stylistką.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 15:54, 04 Maj 2011    Temat postu:

- Ostatnio najmodniejsze są kwiaty. Jakikolwiek dodatek kwiecia do wizerunku. Trochę ciemnego koloru także jest modne. I jeszcze kratki. Choćby na arafatce. - powiedziała z uśmiechem. ,,Paper Wolf'' to jej ulubiona (i jedyna xd) gazeta. Znała całą jej treść.
Powrót do góry
Wenlick
Gość





PostWysłany: Śro 16:11, 04 Maj 2011    Temat postu:

Wenilck też lubił tą gazetę. Nie mógł się doczekać następnego numeru.
-Czy będziesz brała talary za jakieś porady? Ale to nie jest pytanie testowe; Widziałaś jakąś stylistkę? Może podglądałaś jakąś?-zapytał się. Pierwsza stylistka w jego watasze, ale się cieszył. Chociaż nie wiadomo czy zda, ale nawet jeśli...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 13:47, 05 Maj 2011    Temat postu:

- Nie widziałam żadnej stylistki i nie. Nie mam zamiaru brać kasy za przyjemność dla mnie. Chyba że wadera lub basior - zależy - będzie nalegać... - zrobiła tajemniczą minę i uśmiechnęła się szeroko. Szczeniaki urodzą się już jutro... Owinęła się ogonem i poczekała na kolejne pytanie egzaminatora.
Powrót do góry
Wenlick
Gość





PostWysłany: Czw 17:29, 05 Maj 2011    Temat postu:

-A co z kolorami? Jakie do siebie pasują?-zapytał się wadery. Niedługo chyba rodzi, to już widać. Z każdym pytaniem było już bliżej końca, w tym przypadku szczęśliwego końca.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 17:43, 05 Maj 2011    Temat postu:

- Np. różowy do niebieskiego, zielony do niebieskiego, czarny do... każdego, brązowy do zielonego, żółty do niebieskiego... dużo by wymieniać. - powiedziała z uśmiechem na pyszczku. To wiedziała na pewno. Miała nadzieję zostać stylistką. Pomagać waderom w dobraniu odpowiednich dodatków itp. Skurcze były częste, choć nie mocne. Wiedziała że poród się zbliża. Kiedy złapał ją skurcz zamknęła na chwilę oczy lecz po chwili z powrotem je otworzyła. Spokojnie spojrzała na egzaminatora.
Powrót do góry
Wenlick
Gość





PostWysłany: Pią 10:43, 06 Maj 2011    Temat postu:

-Tak, a co myślisz o założeniu biznesu? Jeśli tak to powiedz co byś sprzedawała, jakieś promocje, pomysły..-nakazał merdając końcówką ogonka. Patrzał się na być może, że stylistkę. Darcy będzie miała przyjaciółkę z pracy, a może konkurencję?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 13:01, 07 Maj 2011    Temat postu:

- Możliwe że założę jakiś sklepik z artykułami do poprawienia wyglądu, lecz nie muszę. Mogą się ze mną kontaktować wilki, ja będę do nich przychodzić lub gdzieś się spotykać, obgadamy sprawę i pomogę wilkowi wyglądać trendy. Ale mogę także otworzyć sklep z kosmetykami albo co. Jeżeli będę miała tę rangę poważniej nad tym pomyślę. Lecz to zależy tylko od ciebie Wenlick. Bo możemy mówić sobie po imieniu prawda? - spytała się.
Powrót do góry
Wenlick
Gość





PostWysłany: Nie 13:03, 08 Maj 2011    Temat postu:

-Tak, możemy Daisy-uśmiechnął się. Zależało mu żeby mieć dobry kontakt z członkami watahy.. Zastanowił się przez chwilkę nad kolejnym pytaniem.
-A co myślisz o ubrankach, a może umiesz sama je dziergać?-zapytał lekko się podśmiewając, dobrze gdyby umiała, ale śmieszyło go słowo "dziergać", kojarzyło mu się z jakoś starszą babcią...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 19:02, 13 Maj 2011    Temat postu:

- Szyć umiem. Raz uszyłam taki kubraczek dla małej wilczycy. Więc wszystko powinno być w porządku. - powiedziała spokojnie. Wolała uniknąć słowa ,,dziergać''. Usiadła wygodniej. Dobrze że już po wszystkim i dzieci są urodzone.
Powrót do góry
Wenlick
Gość





PostWysłany: Pią 19:26, 13 Maj 2011    Temat postu:

Jeszcze może jakieś inne doświadczenie?-nie miał już pomysłów na pytania. Uśmiechnął się tylko czekając na odpowiedź. Zrobił za chwilkę krzywą minę. Wstał i usiadł kawałek obok. Nie wygodnie mu był, coś mu się w tyłek wbiło...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 19:38, 13 Maj 2011    Temat postu:

- Noo... Np. szyłam ubrania pasujące do moich starych przyjaciół. Dla takiej wadery którą nazywałam ciocią uszyłam bardzo twarzowy sweter. Był koloru szarego, do koloru kremowego. Aha, zapomniałabym. Wygrałam konkurs ,,Mini-Stylistka'' gdy byłam szczeniakiem. - powiedziała. Pamiętała wszystko jakby działo się wczoraj. Godziny przez które szyła sukienki, bluzki itp.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wilki1412.fora.pl Strona Główna -> Polana Rosy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin