Test Wenlic'a na Alfę Wody, maga

Violette · Gość

- Tak. A więc... - Zaczęła i zadała, wiadomo co - Dobrze, Jakich czarów Byś użył na obronę przed innym Magiem? - W dalszym ciągu układała kolejne pytania, a jednocześnie skupiała uwagę na Alfie i jego wypowiedzi.

Wenlick · Gość

-Zależy co chciałbym mu zrobić. Jeśli tylko go od siebie "odczepić" to użyłbym jakiegoś lekkiego czaru obronnego, odpychającego, ale jakbym miał zrobić coś poważniejszego to użyłbym sił żywiołów. Ognia, wody, ziemi albo powietrza. To by było najrozsądniejsze. -rzekł z chwilką zastanowienia i uśmiechnął się szeroko w kierunku Bety. Chyba nie szło mu tak źle jak się spodziewał...

Violette · Gość

Wilczyca przytaknęła głową, a następnie zadała kolejne pytanie - Dlaczego sądzisz, iż nadajesz się na tę posadę? - Spojrzała na Wenlick' a patrząc mu w oczy. Pokiwała swoimi skrzydłami, by móc je sobie wygodnie ułożyć.

Wenlick · Gość

-Charakter do Tego pasuję i myślę, że byłbym odpowiedzialnym magiem. Rozsądnym musi być mag, a ja taki jestem. Przynajmniej mi się zdaje, że na tą posadę nadałbym się-powiedział uważnie przyglądając się waderze. Ciekawa. Uśmiechnął się znowu. Beta Wody, kiedyś przydałoby się z nią pogadać. Jest w końcu z Betą Wody, a on ją właściwie zna tylko z widzenia.

Violette · Gość

- Myślę, że wszystko co ważne to Cię zapytałam, więc kończymy test - Wadera podniosła zadek i lekko się przeciągnęła. Bez pośpiechu zaczęła iść w stronę wyjścia, stanęła i odwróciwszy głowę dodała - Test masz zaliczony - Rzekła z uśmiechem i, a następnie wzbiła się w powietrze gubiąc małe piórka.

Przepraszam, że mnie tak długo nie było, gomen za offtop.
z.t

Wenlick · Gość

Zacząłem odchodzić. Test zdany. Wreszcie. Gdzie tu iść? Gdzie? Więc zebrałem się i zacząłem się kierować w stronę legowisk. Miałem ochotę na relaks. Zmęczony jestem tym testem, cóż...

z.t