Test Weci na Gammę Ognia

Amy · Gość

W powietrzu zaczął się tworzyć czarny dym. Wyszłam z niego, pomimo iż nie był jeszcze pod ziemią. Chmura rozpłynęła się, a ja użyłam skrzydeł, aby opaść na ziemię. Czekałam cierpliwie na osobę, która mi test ma przeprowadzić. Byłam ciekawa czy będę miała zaszczyt spotkać się z Alfą, Betą, a może z Omegą? Słyszałam, że jest nowa Delta, więc może ona? A któż to wie! Rozejrzałam się. Byłam tutaj... Chyba pierwszy raz, na DJ zdawałam na terenie watahy Ziemi, wtedy do niej należałam, ale zmieniłam się, bardzo się zmieniłam. Zaczęłam falować ogonem.

Saphira · Gość

Kto? Oczywiście nasza nowa Delta pojawiła się w Świątyni Ognia. Dopiero z niej wyszła i znowu tu przyleciała. Skrzydła trzepotały mocno, po chwili Wampirzyca wylądowała na ziemi i spojrzała na DJ'kę.
- Witaj, jestem Saphira. Ty zapewne Weterin i zdajesz na Gamme - powiedziała oschle. - Dobrze na początek, dlaczego wybrałaś, akurat tę rangę i jakie cechy musi mieć dobra Gamma - spojrzała lodowato na latającą demonicę.
Nie było to może spojrzenie, jakim obdarzała Florka, jednak nie było zbyt przyjemne.

Amy · Gość

-Hej...-przywitałam się niechętnie.-Więc dobra Gamma powinna być wyrozumiała, ale nie powinna z tą wyrozumiałością przesadzać. Powinna przede wszystkim być władcza, nie powinna być miękka jak plastelina, musi być sprawiedliwa. Uczciwość-tak. Rozsądna-także ważna cecha u Gammy. -powiedziałam. Uśmiechnęłam się. Wampirzyca. Pamiętałam jak ja byłam wampirem. Teraz jestem demonem, a głos w mojej głowie przemawia mi prawie ciągle, kiedy byłam wampirem przemawiał tylko czasem. Bycie demonem ma swoje plusy i minusy.

Saphira · Gość

- Rozumiem, Gamma musi mieć dobrą pamięć. Powiedz mi co zapamiętałaś z opisu naszej watahy. - powiedziała.
Demon, tak? Poznała już Shadow, ona też była demonicą. Jednak Weterin wydawała jej się zbyt miła, taka trochę nie pasująca do reszty.

Amy · Gość

-Więc nasza Wataha jest najwredniejszą z Watah. Jest oschła, niemiła, złośliwa... Dużo by tu wymieniać tych negatywnych cech. Ma także duże poczucie humoru. Jesteśmy samolubni, czasami leniwi, uparci i kłamliwy. -powiedziałam. Starałam się ... miła? Tak, starałam się, ale jakoś nie przypadła mi ta Saphira do gustu. Wszystko co mówiła wydawało mi się.. wyższością.

Saphira · Gość

-Jasne, wyobraź sobie taką sytuację: Masz najlepszego przyjaciela w Watasze Ognia. Niestety widzisz, że robi coś złego. Jako Gamma musisz na niego donieść. Pamiętaj, że jest to twój najlepszy znajomy. Wiesz, że jeśli doniesiesz mi, Rainful albo Elvanovi na niego, prawdopodobnie zostanie wygnany i będzie ciebie za to obwiniał. Co zrobisz, wydajesz go i myślisz optymistycznie, że uda ci się przekonać kogoś z hierarchii, aby go nie wygnał, wydajesz go i próbujesz się z tym pogodzić czy może nic nie mówisz nikomu? - zapytała.
Tak, to było ważne, nawet bardzo.

Amy · Gość

-Po prostu bym powiedziała. Powiedziałabym też, że nie powinien być wygnany, bo nie jest taki... zły (jeśli jest jestem szczera i godzę się z tym). I co, że mój znajomy? Może mnie obwiniać, a niech to robi, ja wypełniałabym moją pracę, przecież dobrze wie, że tak nie wolno to na co on liczył? Nawet gdybym ja nie powiedziała to prędzej czy później wydałoby się, ale wtedy ja także zostałabym wygnana za kłamstwo. -rzekłam. Zatrzepotałam mokrymi skrzydłami. Mam skrzydła, ale wcale ich nie używam. Czemu? Oto i ważne pytanie!

Saphira · Gość

- Dobrze, teraz co chcesz robić jako Gamma? Czy może chcesz mieć tylko rangę? - zapytała. Musiała przecież wiedzieć co ma robić. Jeśli poprawnie odpowie na to pytanie, najprawdopodobniej zda.

Amy · Gość

-Musiałabym donosić. Skarżyć, że na przykład ktoś z Watahy Ognia robi coś, czego nie powinien. Gamma musi donosić, ot co! Gamma także musi wiedzieć co i jak, musi mieć dobrą pamięć, bo ona jest takim "archiwum" Ma prawo przeprowadzać testy. Opiekuje się Watahą jeśli nie ma: Alfy, Bety, Delty, Omegi. Czyli ogółem to jest najsłabsze ogniwo-odparłam nadal machając mymi skrzydłami, musiały troszkę wyschnąć, były przesiąknięte wodą. Ja jakoś wolę ogień niż wodę.

Saphira · Gość

- Tak właściwie najsłabsze ogniwo to Omega. Lecz dobrze zaliczę ci to pytanie. Brawo! Zdałaś! Jesteś Gammą! - powiedziała.
Wzięła rozbieg, skoczyła w powietrze i wyleciała za bramę Świątyni Ognia. Już po chwili zniknęła, gdzieś za horyzontem.

z.t

Amy · Gość

Gamma. Tak, jestem Gammą. Będę musiała zajść do Elvana, mam do niego parę spraw. Rozbieg, skok i lecę. Moje skrzydła ledwo co mnie uniosły. Machnęła łapami, pojawiła się czarna chmura. Wleciałam w nią i zniknęłam.

z.t