Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:38, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Crystal zaczęła przypominać sobie członków Watahy Wiatru oraz Ziemi. Brakowało jeszcze czterech osób, jednak nikt nie powiedział, że na pewno przyjdą:
- Raczej nie. Jeszcze dobrze nie zaczęliśmy. - odpowiedziała, na pytanie Flower.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flower
Gość
|
Wysłany: Pią 18:07, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie zaczęli. Bardzo dobrze.- pomyślała Flower. Jak mogliby zacząć bez szamana? ;) Miała przeczucie, że wszystko zakończy się najlepiej, jak może się zakończyć. A przeczucie nigdy jej jeszcze nie zawiodło. Zrelaksowana położyła się na zielonej trawie i wypatrywała pozostałych członków watahy Ziemi i Wiatru. Nie miała nic przeciwko sojuszowi. Właściwie to polubiła wszystkie wilki, które do tej pory poznała z watahy Wiatru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asashe
Gość
|
Wysłany: Pią 19:17, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jej wzrok spoczął na Flower. Posłała jej delikatny uśmiech, po czym machnęła ogonem i wstała. Znudziło jej się takie siedzenie. W końcu ileż można? Powoli ruszyła krokiem do ściany drzew, po czym skręciła. Poczęła zmierzać dookoła polany to zerkając na już zgromadzonych, to patrząc w las wyczekującym wzrokiem. Z jej watahy brakowało jedynie - a może aż - wyroczni. Eh. Bardzo by się tutaj przydała, jednak jeśli się nie zjawi... Asashe będzie musiała z nią porozmawiać. Przecież nie może bez konsekwencji zostawić takiego czegoś. W końcu to nie byle błaha sprawa - to sojusz!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:23, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Riven powolnym krokiem zjawił się wśród innych wilków. Rozglądał się, troszkę nie wiedząc co zrobić.
- Witam.- powiedział i lekko się uśmiechnął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aley
Gość
|
Wysłany: Pią 19:30, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-Witaj Riven - powitała go ciepło i zrobiła mu miejsce - Siadaj. Jak zbiorą się wszyscy,zaczniemy obradę o sojusz Ziemi z Wiatrem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flower
Gość
|
Wysłany: Pią 19:38, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Flower zaczęła się trochę nudzić. Żałowała teraz, że nie wzięła swojej księgi o magii. Miała by coś do poczytania przed obradą.
- Cześć Riven- przywitała się i wwierciła ślepia w ścianę lasu. Ile to jeszcze wilków się nie zjawiło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:28, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- No dobrze, jest nas już wystarczająco dużo, możemy zaczynać. - oznajmiła i wstała z ziemi. Wyprostowała się i zaczęła lekko machać ogonem, falistymi ruchami. Była gotowa... chyba... Była to pierwsza obrada jaką prowadziła, ale miała nadzieję, że sobie poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asashe
Gość
|
Wysłany: Pią 20:35, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kątem oka zauważył kolejnego wilka. Niestety to nie był ten, na którego czekała.. jednak wyrocznia chyba nie miała najmniejszego zamiaru się zjawić. Westchnęła cicho. Może ma ważniejsze sprawy na głowie, jak na przykład wróżenie przyszłości watahy? Lub coś zupełnie innego, o czym Asashe nie miała zielonego pojęcia? Pokręciła delikatnie głową.
Usłyszawszy słowa Crystal zmieniła kierunek marszu i powróciła na swoje poprzednie miejsce - tuż obok białej wilczycy. Spojrzała na nią uważnie, po czym przesunęła wzrokiem po wszystkich tu obecnych. Szczególnie na uwadze miała oczywiście członków swojej watahy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:52, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- No dobrze, więc zaczynamy! - oznajmiła, w dalszym ciągu ' falując' ogonem. - Więc kto jest za sojuszem? - zapytała z nadzieją w głosie. Miała nadzieję, że większość będzie na tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aley
Gość
|
Wysłany: Pią 23:46, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-Ja jestem jak najbardziej na tak. Swoje poglądy na temat nowych dogodności wygłosiłam wcześniej - mówiła również "falując" ogonem. Bardzo podobało jej się to,że ma wolność zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 1:40, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Oglądał to wszystko z dużym spokojem, ich mysli przepełniały jego głowę, wręcz rozsadzały ją, na dodatek znów zaczał odczuwac to dziwne uczucie? To dziwne pragnienie, w tych właśnie chwiliach przypominał sobie, że jest wampirem oraz to, iż każde z nich nagle może wydać mu się bardzo smakowite. Postanowił ograniczyć się do minimum czyli słuchania a raczej odbioru myśli i walki z żądzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 2620
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Dzikich Gór. Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:29, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- To fajnie. Są jeszcze jakieś opinie? - zapytała, kierując owe zdanie do pozostałych wilków. Miała nadzieję, że pozostali też są na tak. Ale nigdy nic nie wiadomo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asashe
Gość
|
Wysłany: Sob 14:20, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Moje zdanie znasz. Oczywiście, że jestem na tak - powiedziała, patrząc na Crystal. Po tym jej nieco zaniepokojony wzrok spoczął na Nevie. Miała nadzieję, że wszystko w porządku, bo wcale nie wyglądał zbyt.. wesoło. Westchnęła cicho. Machnęła ogonem, odrobinę kładąc uszy po sobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flower
Gość
|
Wysłany: Sob 15:06, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Ja jestem na tak.- poparła pozostałe wilki Flower. Popatrzyła na członków watah, którzy nie wyrazili jeszcze swojego zdania. Machnęła ogonem i usiadła między członkami swojego ugrupowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aley
Gość
|
Wysłany: Sob 17:18, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-Jestem na tak,jak najbardziej za. - mówiła spokojnie,ale co chwila zerkała na Nev'a. Słyszała jego myśli. Nie wiedziała jeszcze czy jest wampirem. Co prawda pragnęła wiele razy wilczej krwi,ale czy od razu jest wampirem? Myśli innych słyszała od dawna. Od szczenięcia. W tym momencie słyszała również myśli Nev'a. Bała się nie na żarty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|