|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ares
Gość
|
Wysłany: Śro 20:00, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na mieszankę.
- Wyśmienicie! Masz smykałkę do tzw. eliksirów. Powiedz, co zrobisz, gdy jakiś normalny wilk poprosi się o fiolkę morderczego płynu? Warto zaznaczyć, że nie znasz danego wilka. Zrobisz mu napój, dasz go, czy zrobisz coś innego? - spytałem się. Ciekawe, czy odpowie dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Albi
Gość
|
Wysłany: Czw 8:30, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Albi podrapała się po łebku, chwilę myśląc nad sensem swojej odpowiedzi. Po chwili jednak on sam do niej 'przyszedł':
- Nie będę sprzedawać takich napojów. Skoro tego kogoś nie znam, to nie wiem czy chce sam popełnić samobójstwo, czy może chce uśmiercić kogoś. Nie zapytam też, bo jak to mówią: 'klient ma zawsze rację', z resztą wątpię w to, że powiedziałby mi prawdę. Tak więc wszystkie mordercze mieszanki raczej usunę z mojego zakładu, gdyż mam plan taki otworzyć. Nie chcę by w razi morderstwa oskarżano mnie. - oznajmiła, miętoląc w łapkach swój czarny ogon. Test chyba zbliżał się ku końcowi, więc na pyszczku Wiecznego Szczeniaka, zagościł niewielki uśmiech w kształcie trójki. Chyba zda... Ma przynajmniej taką nadzieję...
Ostatnio zmieniony przez Albi dnia Czw 8:31, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ares
Gość
|
Wysłany: Nie 18:33, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
- Doskonale. I ostatnie pytanie. Czy od wszystkich będziesz brała talary? A może tylko dla wilków bardziej nieznajomych? Może przyjaciele nie będą płacili ni talara? A może tylko będą mieć zniżki? Jak będziesz robić? - tutaj odpowiedź była do wyboru. Chciałem tylko wiedzieć, czy będzie wszystkich traktowała po równo, czy też kumplom będzie obniżała cenę, ew. w ogóle jej nie podawała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albi
Gość
|
Wysłany: Nie 19:21, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rety, już ostatnie pytanie... Byle tylko na nim nie poległa. Samiczka wzięła głęboki oddech, po czym powoli, trochę niepewnie, zajęła się ostateczną odpowiedzią:
- Wszystkich będę traktować równo. To czy kogoś znam, czy nie znam, nie ma znaczenia. To tak jakby w hierarchii jakiejś watahy mogli być tylko przyjaciele Alfy - bez sensu. Więc, żadnych premii nie będę rozdawać. - oznajmiła, z podniecenia aż przysiadając na ziemi. Z niewyobrażalną niecierpliwością, czekała na tą jedną, krótką wypowiedź swojej Delty. Ohh, byle tylko była pozytywna... To pełniłoby wszystkie marzenia Albiś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ares
Gość
|
Wysłany: Nie 19:52, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Stałem w bezruchu. Moja twarz nie okazywała wyrazu. Po chwili jednak, uśmiechnąłem się szeroko i rzekłem. A raczej wykrzyknąłem:
- Zdałaś test, Albi! Od teraz jesteś pełnoprawnym, młodym chemikiem! Gratuluję ci zdobycia tej rangi! Twoja mądrość i fenomenalne odpowiedzi do tego doprowadziły. Mam nadzieję, że się cieszysz. Ja już zmykam. Zostawiam się samą z - mam nadzieję, powtarzam - twoim szczęściem. - powiedziałem i odszedłem znikając gdzieś za krzakami.
[z.t.]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albi
Gość
|
Wysłany: Nie 20:01, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Albi ledwo co powstrzymała się od głośnego pisku radości. Zakryła więc pyszczek łapą, przez chwilę nie wierząc własnym uszom. Zdała! Naprawdę jej się udało! Jakiś czas stała bezruchu, po chwili, z wolna zaczynając kierować się ku... placom handlowym. Tak, wykorzysta swoją nową rangę, od założenia własnego biznesu. W końcu jej życie nabrało sensu - jako pospolity Wieczny Szczeniak nie bardzo miała co ze sobą zrobić. Teraz to się zmieni, z całą pewnością...
z.t
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|